Historia szkoły
Przed 140 laty, 1 września 1866 r. rozpoczęło działalność Gimnazjum w Wadowicach, jedna z najstarszych szkół średnich w ówczesnej Galicji, czyli w południowej Polsce. Trudno w krótkim zarysie przedstawić prawie półtorawiekową historię tej zasłużonej placówki.
O tym, że społeczeństwo Wadowic ceniło edukację i pragnęło jak najlepszego kształcenia dla kolejnych pokoleń świadczyć mogą zapiski z wizytacji dekanatu wadowickiego z przełomu XVI i XVII wieku, wzmiankujące istniejącą w mieście szkołę parafialną. Także pierwszy znany powszechnie wadowiczanin, Martinus Campius Wadowita czyli Marcin Kępka Wadowita, teolog i filozof, profesor Akademii Krakowskiej, w swoim testamencie przeznaczył część swego majątku na szkołę w Wadowicach. Ówczesna szkołą mieściła się najprawdopodobniej w miejscu dzisiejszej plebanii. Na początku wieku XIX po przeniesieniu do Wadowic urzędu cyrkularnego czyli obwodowego utworzono w mieście pierwszą szkołę publiczną – szkołę elementarną, przekształconą wkrótce w tzw. szkołę główną. W połowie XIX w. szkoła znalazła pomieszczenie w nowo wzniesionym budynku Magistratu, czyli Zarządu Miejskiego, co świadczy o doceniania roli edukacji przez władze miejskie. Dążenia wadowiczan do podniesienia poziomu oświaty wśród młodzieży zaowocowały skutecznymi staraniami o uruchomienie kolejnych klas ponadelementarnych, tzw. klas technicznych, a później niższej szkoły realnej. Ale równocześnie, już od trzeciej dekady XIX stulecia Rada Miejska Wadowic czyniła starania o utworzenie w mieście szkoły średniej. Zebrano nawet część koniecznych funduszy, jednak władze zaborcze przez ponad trzydzieści lat nie były skłonne zaakceptować tego wniosku. Dopiero w 1866 r. władze zezwoliły na uruchomienie niższego gimnazjum humanistycznego, które z czasem przekształcono w pełnowymiarowe Gimnazjum Realne, a następnie ponownie w Gimnazjum Humanistyczne. Pierwszym dyrektorem placówki został Kalikst Kruczkowski, po nim godność tę w okresie zaborów piastowali kolejno: Teodor Stahlberger, Teofil Malinowski, Antoni Krygowski, Michał Frąckiewicz, Seweryn Arzt, Jakub Zachemski i Jan Doroziński.
Wadowickie Gimnazjum było pierwszą polską szkołą na zachód od Krakowa. Z tego tytułu przez kilkadziesiąt lat zasięg oddziaływania tej szkoły był bardzo rozległy. Uczyli się tutaj głównie uczniowie z terenu dawnego cyrkułu wadowickiego, czyli powiatów: bialskiego, myślenickiego, wadowickiego i żywieckiego, ale także z położonego za Wisłą powiatu chrzanowskiego czy z Podhala.
Szkoła znalazła pierwotnie pomieszczenia w budynku Magistratu, ale już w roku 1872 Rada Miejska podjęła uchwałę o budowie osobnego budynku dla szkoły przy ówczesnej ulicy Wiedeńskiej, od 1898 r. ul. A. Mickiewicza – dawniej nr 10 obecnie 16. Budynek zaprojektował znany krakowski architekt, Teofil Żebrawski. W maju 1874 r. wmurowano kamień węgielny pod budowę gmachu dla Gimnazjum, a we wrześniu 1875 r. rozpoczęły tu naukę kolejne roczniki uczniów. Do wybuchu I wojny światowej szkołę ukończyło 1035 uczniów. O poziomie kształcenia świadczyć może fakt, że kilkadziesiąt nazwisk ówczesnych nauczycieli i uczniów trafiło na karty wydawnictw encyklopedycznych czy słowników biograficznych, w tym tak monumentalnych, jak Wielka Encyklopedia Powszechna czy Polski Słownik Biograficzny. Szkoła w znaczący sposób uczestniczyła w życiu miasta, wpływając na podniesienie poziomu kultury i aktywność społeczeństwa.
Atmosfera w szkole była bardzo patriotyczna. Cesarsko-królewskim Gimnazjum było tylko z nazwy. Absolwenci pisali później, że z tej szkoły wynieśli nieskażoną miłość Ojczyzny. Oczywiście Polski. Dowodem najoczywistszym tej miłości Ojczyzny był liczny udział uczniów i absolwentów Gimnazjum w działalności organizacji niepodległościowych, funkcjonujących w Galicji u schyłku XIX i na początku XX w. W szkole w tamtych latach działały m.in. komórki Centralizacji Związku Polskiego Ligi Narodowej, Tajnej Organizacji Młodzieży Narodowej czy Promienistych. W ostatnich latach przed wybuchem I wojny światowej prace niepodległościowe prowadzono były prawie jawnie. Pod opieką wadowickiego Sokoła powstała Studencka Drużyna Strzelecka, gimnazjaliści legalnie uczestniczyli w nauce strzelania, a po zawieszeniu tych lekcji szkolili się nadal legalnie w Sokolich Drużynach Polowych oraz nielegalnie w oddziałach Związku Strzeleckiego. Efektem tych przygotowań był masowy udział uczniów i absolwentów w Legionach Polskich. Kiedy we wrześniu 1914 r. wyruszał z Wadowic do walki batalion legionistów, w jego szeregach co najmniej dwa plutony stanowili wychowankowie szkoły. Do Legionów poszło także kilku profesorów szkoły. Na frontach I wojny światowej i wojen o niepodległość i granice Rzeczypospolitej zginęło kilkudziesięciu wychowanków szkoły.
Okres międzywojenny to czas rozkwitu szkoły, do której uczęszczało rocznie około 400-500 uczniów, a ukończyło ją 769 absolwentów. W latach 1919-1938 było to nadal gimnazjum klasyczne, a w efekcie jędrzejowiczowskiej reformy oświaty przekształcone zostało w Państwowe Gimnazjum i Liceum. W pierwszych latach Polski niepodległej, prawdopodobnie z inicjatywy ówczesnego dyrektora, Henryka Gawora szkoła podjęła starania o nadanie jej patrona. Na wniosek Krakowskiego Kuratorium Okręgu Szkolnego w roku 1925 Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego nadało szkole imię i nazwę: Państwowe Gimnazjum im. Marcina Wadowity. Szkoła pozostawała najważniejszym ośrodkiem życia intelektualno-kulturalnego Wadowic i okolicy. Młodzież gimnazjalna podejmowała próby wydawania szkolnej gazety „Lutnia Szkolna”, w szkole działała orkiestra oraz zespół teatralny. W latach 1930-1938 pobierał w niej naukę Karol Wojtyła, który aktywnie uczestniczył w wielu inicjatywach kulturalnych i artystycznych, m.in. w występach teatralnych. Dyrektorami Gimnazjum w latach międzywojennych byli: Jan Doroziński, Jan Pollner, Henryk Gawor, Franciszek Gwiżdż i Jan Królikiewicz.
Lata II wojny światowej stały się czasem kolejnego egzaminu patriotycznego uczniów i nauczycieli szkoły. Do listy poległych i pomordowanych wychowanków dopisane zostało prawie dwieście kolejnych nazwisk. Lata wojny były także czasem, kiedy nauka polska, zwłaszcza na ziemiach włączonych do III Rzeszy, musiała zejść do podziemia. W pracach Tajnej Organizacji Nauczycielskiej i Powiatowej Tajnej Komisji Oświaty i Kultury uczestniczyło kilkunastu nauczycieli Gimnazjum. Dzięki temu możliwe było wznowienie pracy szkoły natychmiast po ustaniu działań wojennych na ziemi wadowickiej.
Po zakończeniu wojny pedagodzy i młodzież z zapałem przystąpili do nadrabiania spowodowanych okupacją zaległości edukacyjnych. Naukę wznowiono już 4 lutego 1945 r. Kolejne lata przyniosły starania o utrzymanie wysokiego poziomu nauczania, ale także wyjątkowe umasowienie edukacji ponadpodstawowej. W roku 1963 r. dobudowano do szkoły salę gimnastyczną.
Szkoła nie uniknęła także skutków ofensywy ideologicznej. Jednym z jej przejawów było odwołanie uroczystości stulecia Gimnazjum w roku 1966, ze względu na zapowiedzianą obecność na jubileuszu ówczesnego arcybiskupa Karola Wojtyły. Ten – jak się miało niedługo okazać - najwybitniejszy z wychowanków Gimnazjum nie przejmując się zakazem władz odwiedził nielegalnie swoją Alma Mater, dając dowód szacunku dla szkoły i potwierdzając, jak bardzo jest z nią związany. Odwołany jubileusz to jedna z nielicznych czarnych plam w historii szkoły, za którą dzisiaj chcemy powiedzieć – Przepraszamy!
W latach pięćdziesiątych przestano używać imienia patrona szkoły. Imię Marcina Wadowity przywrócono szkole dopiero dzięki staraniom wadowickiej Solidarności w październiku 1981 r.
Obecnie Liceum Ogólnokształcące nadal jest wiodącą placówką szkolnictwa średniego w powiecie wadowickim i stara się nawiązywać do chlubnych tradycji dawnego Gimnazjum. Uczniowie szkoły odnoszą sukcesy w olimpiadach przedmiotowych m.in. z matematyki i języka francuskiego, czy w działalności kulturalnej. W LO działają zespoły artystyczne, wydawana jest szkolna gazetka „Peryskop”. Uczniowie szkoły uczestniczą także w życiu kulturalnym miasta, m.in. w zespołach teatralnych działających w Wadowickim Centrum Kultury. Dowodem wysokiego poziomu edukacji w Liceum jest znacząca liczba maturzystów, którzy corocznie dostają się na prestiżowe kierunki studiów na wielu uczelniach.